0486. Jużem dość pracował

  1. Jużem dość pracował dla ciebie, człowiecze, * trzydzieści trzy lata na tym nędznym świecie. * Pójdę, pójdę do Jerozolimy. * Co o Mnie pisano, to wszystko wykonam.
  2. Już dobiega końca Me pielgrzymowanie, * już teraz zawieram Moje nauczanie. * Już chcę sprawę zbawienia dokonać, * idźcie, ucznie Moi, wieczerzę gotować.
  3. Jeszcze Ja raz z wami do stołu usiędę, * chleb w Ciało, wino w Krew Mą własną przemienię. * Na pamiątkę Mego umęczenia * zakład wam zostawię Mego rozłączenia.
  4. Gdzie się obrócić mam? Już Mnie Judasz wydał, * Mój własny apostoł wrogów na Mnie zwołał. * Pójdę Bogu w Ogrójcu się modlić, * gdzie dla cię, człowiecze, krwią się będę pocić.
  5. Zła rota pachołków już Mnie pochwyciła, * gdzie je Judaszowa chciwość przywabiła. * Już w powrozy okrutnie Mnie wiążą, * po ziemi Mnie włóczą, o nią uderzają.
  6. Jużci Mnie przywiedli do sądu Annasza, * odtąd Mnie powiodą aż do Kaifasza. * Tam Mnie sądzą, a niesprawiedliwie, * tam Mnie uderzają w policzek zelżywie.
  7. W koronę cierniową już Mnie przystroili, * którą Mi gwałtownie na głowę wtłoczyli. * Na Piłata wszyscy już wołają: * „Krzyżuj, ukrzyżuj Go!” strasznie powtarzają.
  8. Króla chwały na śmierć wiodą ostatecznie. * Duszo, ty nad Zbawcą miej litość serdecznie! * Patrz, jak nogi pod Nim się słaniają, * że już nie może iść, kaci popychają.
  9. Krzyż na Mnie włożyli, na nim Mnie położą * mordercy okrutni, gwoźdźmi Mnie przerażą. * Ręce, nogi obie, wyciągnione * i tak ciało z krzyżem w górę podniesione.
  10. Jużem dla twej umarł, człowiecze, miłości. * Patrz, jak wielkie Matka Moja ma żałości: * piastuje Mnie po śmierci na łonie, * łzami Swymi zlewa Moje martwe skronie.