Pośród wszystkich życia trosk i kłopotów, * gdy pod wiatr trzeba iść każdego dnia, * jedna prawda niech mi świeci jak gwiazda, * że chrześcijanin to właśnie ja. Ref. Więc żyjmy jak można najpiękniej, * czy wielkie, czy szare są dni. * Bo życie to skarb w naszych rękach * i przez nas ma świat lepszym być.
Wielka troska o budowę Królestwa, * niechaj więc w każdym z nas na zawsze trwa. * I przeze mnie także Kościół ma rosnąć, * bo chrześcijanin to właśnie ja.
Może jeśli będę dobrym człowiekiem, * który chce lepszym być każdego dnia, * Pana Boga ktoś przeze mnie zobaczy, * bo chrześcijanin to właśnie ja.